THE ROCK - restauracja na wodzie

Na zachodnim wybrzeżu Zanzibaru, w miejscowości Pingwe, znajduje się jedna z najczęściej fotografowanych restauracji świata - The Rock. Nie wyobrażałam sobie swojej wyprawy do Tanzanii bez krótkiej wizyty w tym miejscu.


Nasza percepcja i wrażenia z pobytu w wielu miejscach na Zanzibarze ściśle związane są z rytmem przypływów i odpływów. Plaże i zatoki potrafią całkowicie zmienić swoje oblicze w zależności od aktualnego poziomu oceanu. A różnice w pływach morskich, zwłaszcza na zachodzie wyspy, potrafią być naprawdę znaczne. 


Podobnie sprawa ma się z najsłynniejszą restauracją w tym rejonie świata. Podczas odpływu to po prostu niewielka chatka osadzona na skale na plaży. Owszem, dość urocza, ale raczej nie spektakularna. Prawdziwa uczta dla oczu zaczyna się dopiero, gdy poziom wody się podnosi. Wówczas skała, na której postawiono The Rock, staje się maleńką wyspą na oceanie.



Mieliśmy szczęście. Kiedy dotarliśmy do Pingwe, poziom wody może nie był najwyższym z możliwych, lecz wystarczający na tyle, by ocean otaczał już The Rock ze wszystkich stron. Woda w najgłębszym miejscu na trasie do restauracji sięgała wówczas mniej więcej do bioder. Wszyscy ci, którzy chcą przekroczyć próg lokalu suchą stopą, skorzystać mogą z transportu łódką.



Pstrykamy kilka zdjęć od strony plaży i ruszamy do środka. 






Wnętrze restauracji urządzone jest w typowo afrykańskim stylu. Zjeść tu można różnego typu makarony, dania mięsne, ryby oraz owoce morza w wielu odsłonach. 




Ogromnym atutem tego miejsca jest taras z widokiem na wszechobecny lazur oceanu. Wizyta w The Rock to nie tylko przyjemność dla kubków smakowych, ale również dla oczu. Zresztą, zobaczcie sami :)






Będę wracać do tych zdjęć w długie, jesienne wieczory. A tymczasem ruszamy w dalszą drogę - na spotkanie z małpami w Jozani Forest.

Komentarze

Zobacz również